Historia konopi - kiedy to wszystko się zaczęło?

W tym artykule przedstawię początki historii konopi. Rośliny te wykorzystywane są przez ludzkość od tysięcy lat i są na to niezbite dowody.

Konopie to rośliny o bardzo długiej i bardzo burzliwej historii, pełnej wzlotów i upadków

Trudno chyba znaleźć drugą roślinę, wywołującą tak skrajne emocje. Z jednej strony - postrzegana jest jako remedium na praktycznie wszystkie dolegliwości zdrowotne, a jej unikatowe właściwości lecznicze znalazły potwierdzenie w tysiącach badań naukowych, Z drugiej strony jednak konopie kojarzone są tylko i wyłącznie z ich działaniem narkotycznym. Oczywiście to drugie podejście jest całkowicie błędne i bardzo dla konopi krzywdzące. Na przestrzeni tysięcy lat konopie traktowane były jako jedna z najważniejszych roślin uprawnych, pozwalających pozyskać m. in. włókna do produkcji tkanin i sznurów, celulozę do produkcji papieru, a także liście, kwiaty i nasiona o unikatowych właściwościach odżywczych i leczniczych. Najważniejszym przełomem w historii konopi była bez wątpienia delegalizacja ich upraw, która rozpoczęła się w Stanach Zjednoczonych w 1937 roku i była efektem haniebnej propagandy podyktowanej przede wszystkim względami ekonomicznymi. Zanim jednak przedstawię bardziej współczesną historię konopi, warto sięgnąć jak najdalej wstecz. A to wymaga sporego kroku wstecz, gdyż historia wykorzystania konopi przez człowieka sięga co najmniej 10 000 lat p.n.e.

Trudno jednoznacznie określić, kiedy człowiek po raz pierwszy zetknął się z konopiami i docenił możliwość ich wszechstronnego wykorzystania

Faktem jest natomiast, że pierwsze dowody dotyczące zastosowania konopi datowane są na 10 000 lat p.n.e. Konopie to rośliny, które szczególnie upodobały sobie klimat Azji i Bliskiego Wschodu - i właśnie tam rozpoczęła się przygoda człowieka z uprawą konopi. W tajwańskiej wiosce Sate odkryto liczące sobie nawet 10 tysięcy lat sznury konopne. Podobnego odkrycia, datowanego na 8000 lat p.n.e. dokonano w Czatal Hujuk. Mniej więcej w tym samym okresie konopie zaczęły być prawdopodobnie wykorzystywane w Indiach w celach religijnych - roślina pomagała osiągnąć stan odurzenia podczas obrzędów religijnych. Około 6000 lat p.n.e. w Chinach konopie wykorzystywane były jako surowiec w mającym swoje początki przemyśle tekstylnym. Już wtedy doceniono wyjątkową wytrzymałość włókien konopnych. Ponadto w chińskim grobie sprzed 2500 lat znaleziono konopie - prawdopodobnie wówczas stosowane były one w celach rytualno - leczniczych. Pierwsze udokumentowane na piśmie wzmianki o konopiach datowane są na 2737 rok p.n.e. Mowa o traktacie farmaceutycznym chińskiego cesarza Shen Nunga. W dokumencie tym zalecano stosowanie konopi jako skutecznego leku na bóle menstruacyjne, stany zapalne, dnę moczanową, reumatyzm oraz demencję starczą. Wyjątkowe właściwości lecznicze przypisywano naparowi z kwiatostanów konopi i zalecano jego spożywanie. Na egipskich papirusach datowanych na 1700 rok p.n.e. wskazuje się na konopie jako środek umożliwiający leczenie schorzenia ginekologiczne, jaskrę czy migrenę. Kolejne przykłady starożytnych pism traktujących o zastosowaniu konopi to Rh–Ja – chińskie kompendium wiedzy z okresu 1200–500 p.n.e. oraz Suśruta – indyjski traktat medyczny sprzed IV w. p.n.e.

Mniej więcej od okresu 2000 lat p.n.e. Hindusi zaczęli przyrządzać na cześć pół - boga Shivy napój na bazie mleka i marihuany. Napój ten zwany Bhang sporządzany był z mleka, aromatycznych przypraw (kurkuma, kardamon, cynamon) oraz pozyskiwanych z konopi łodyg, liści i kwiatów. W tym samym okresie Hindusi docenili medyczne zastosowania konopi, wykorzystując te rośliny do łagodzenia epilepsji, stanów lękowych, kaszlu czy wymiotów. Około 770 r. p. n. e. Pierwszy chiński modlitewnik Dharani wydany został na papierze z konopi. A około 100 roku p.n.e. Chiny jako pierwszy kraj na świecie rozpoczęły intensywną produkcję papieru konopnego.

Około 600 roku p.n.e. konopie dotarły do Rosji. Skąd to wiadomo? Dowodów dostarczają znaleziska lin konopnych wykorzystywanych w przemyśle budowlanym. Niewiele młodsze są pierwsze wzmianki o konopiach w Europie - datowana na V wiek p.n.e. urna pogrzebowa zawierająca liście i nasiona konopne. Około 400 lat p.n.e. na terenach Anglii moczono konopie w celu pozyskiwania z nich włókien.

A co działo się na początku naszej ery?

Świat coraz lepiej poznawał właściwości konopi, co przekładało się na jej jeszcze większe rozpowszechnienie. Dotyczy to zwłaszcza medycznego zastosowania konopi. Najciekawsze przykłady? W I wieku n.e. w Grecji i w Rzymie olej konopny został uznany oficjalnie za lek. Pliniusz Starszy w swoim dziele „Historia naturalna” przedstawiał konopie jako lek o działaniu przeciwbólowym. W 70 roku n.e. konopie wchodzą do oficjalnego lekospisu Imperium Rzymskiego. A wszystko to za sprawą Nerona, będącego wielkim zwolennikiem konopi. Kilkadziesiąt lat później wybitny lekarz grecki Galen przedstawia konopie jak roślinę o ogromnym potencjale leczniczym, rekomendując je jako remedium na stany zapalne i wszelkie dolegliwości bólowe. Taka historia powtarza się także na innym kontynencie - około 200 roku n.e. chiński lekarz Hua T’o stosuje konopie w celu leczenia bólu, a także znieczulania pacjentów przed zabiegami. W Jerozolimie natomiast konopie postrzegane były jako „święte ziele”, które znalazło zastosowanie m. in. w celu łagodzenia skurczów i bólów porodowych.

Na przestrzeni kolejnych wieków pojawiały się liczne doniesienia o właściwościach euforycznych konopi oraz różnorodnych zastosowaniach tej rośliny w lecznictwie

Wikingowie upodobali sobie szczególnie liny konopne, konopie podbiły także włoski rynek tekstylny. Coraz więcej mówiło się także o zastosowaniu konopi w budownictwie. Na przełomie XIII i XIV wieku medyczne zastosowanie konopi zostało spopularyzowane na terenach Wschodniej Afryki, gdzie konopiami leczono malarię i czerwonkę. W czasach hiszpańskiej konkwisty konopie zostają sprowadzone z terenów Ameryki Południowej do Hiszpanii, wkrótce potem we Francji konopie znajdują zastosowanie jako lek na wiele dolegliwości. Najlepszym dowodem na to, jak bardzo w ówczesnych czasach ceniona była konopia jest dekret wydany przez króla Henryka VIII w 1533. Uprawa konopi stała się wówczas obowiązkowa, a na rolników uciekających od tego obowiązku czekały surowe kary finansowe. Kolejne stulecia upływają pod znakiem rozpowszechnionej na całym świecie uprawie konopi, a także rozwijającym się handlu eksportowym konopi. I tak aż do XX wieku i czasów prohibicji w Stanach Zjednoczonych - ale o tym w jednym z kolejnych tekstów.

Można zaryzykować stwierdzenie, że od początków rozwoju rolnictwa konopie były jedną z najpowszechniej uprawianych i rozpowszechnionych na świecie roślin. I taki stan rzeczy utrzymywał się aż do momentu, gdy garstka amerykańskich przedsiębiorców zadbała o to, aby przedstawić konopie w czarnym świetle. I to był najgorszy moment w długiej i niezwykle owocnej historii konopi - po ich delegalizacji konopie straciły na popularności i dopiero dopuszczenie do upraw gatunków o niskiej zawartości THC przywróciło konopie do łask.

Skontaktuj się ze mną

 

Pestkowy Kolektyw pracuje od godziny 8:00 do 20:00

tel: +48 (81) 756-70-12
tel: +48 506-150-089
adres e-mail: slomaslo2@o2.pl

AKTUALNOŚCI slider

Poznaj moją historię i zobacz, jak trafiłem na produkty konopne

Cześć, jestem Słoma i chciałbym podzielić się z Tobą moją historią. Wiele osób zna mnie jako muzyka, jednak mało kto miał okazję usłyszeć moją historię fascynacji konopiami i ich zastosowaniem prozdrowotnym. Mam nadzieję, że dzieląc się moją - mam nadzieję inspirującą - historią o powracaniu do zdrowia i utrzymaniu doskonałej kondycji na nienagannym poziomie, wskażę choć kilku osobom drogę do oczekiwanej regeneracji organizmu.

czytaj

Poznaj mój samowystarczalny pestkowy kolektyw – czyli kto pracuje wokół konopi

W tym artykule przedstawię sylwetki osób zaangażowanych w realizowanie mojego projektu konopnego. Pestkowy kolektyw Słomy to ludzie, których łączą wspólne pasje, a także realizowanie misji pozyskiwania dóbr konopnych. To także ludzie dzielący zamiłowanie do ekologicznego trybu życia, którym bliska jest idea suwerenności żywieniowej.

czytaj

Poniżej znajdziesz opisy produktów, które wytwarzam w moim gospodarstwie. Pamiętaj te produkty nie stoją u mnie na półce. Możesz być pewien, że dostajesz produkty najwyższej jakości ponieważ ja wytwarzam je na zamówienie, tak aby odbiorca otrzymał maksymalnie świeży produkt. Jeśli jesteś zainteresowany dowolną ilością produktu, napisz do mnie. Wysyłki realizujemy trzy razy w tygodniu.

czytaj

Każdy, kto ma okazję mnie poznać, dostrzega we mnie człowieka ciekawego świata i pełnego pasji. Od kilkudziesięciu lat moją ogromną pasją jest muzyka - pasję tą realizuję grając koncerty, komponując, nagrywając albumy. Mam także wiele innych zainteresowań, jestem człowiekiem aktywnym. Jak każdy czerpiący garściami z życia człowiek nie lubię, gdy mój organizm niedomaga. Niestety - mnie także dotykały rozmaite dolegliwości, a najpoważniejszego kryzysu zdrowotnego doświadczyłem, gdy rzuciłem palenie po 50 latach nałogu. Oczywiście wiem, że to była doskonała decyzja, jednak mój organizm doświadczył pogorszenia formy. Moje płuca miały znacznie zmniejszoną objętość, co w połączeniu z nadprodukcją śluzu powodowało duszności i osłabienie.

czytaj

Nie ukrywam się za wielką korporacją, która tworzy produkty konopne

Osoby poszukujące produktów konopnych trafiają na liczne serwisy i strony internetowe. W przeważającej większości są to podobne oferty - duże korporacje, zagraniczne produkty, firmy nie koncentrujące się wyłącznie na konopiach, oferujące bardzo zróżnicowane produkty. Trafiasz na moją stronę i.... może zaświtać Ci myśl, że to kolejna taka „masowa” inicjatywa, której twarzą został jakiś charakterystyczny, oryginalny facet, czyli ja. Na szczęście jesteś w błędzie!

czytaj

Ta strona internetowa jest przekazem moich myśli i doświadczeń

Cześć, w tym tekście chciałem wyjaśnić kwestię tego, skąd wzięła się ta strona i cały projekt. Postanowiłem założyć stronę internetową, która służy wyłącznie przekazaniu mojej wiedzy i doświadczenia dotyczącego produkowanych przeze mnie produktów konopnych. Jestem osobą aktywną, otwartą na ludzi, towarzyską i rozmowną - mam zatem wiele do przekazania. Wraz z grupą zaufanych znajomych ubieramy moje myśli w słowa, starając się dostarczyć Ci czytelne, zrozumiałe teksty. Dzięki temu na stronie zawsze znajdziesz wiarygodne, a jednocześnie przyjazne każdemu czytelnikowi treści.

czytaj